Środki bez chemii

ątanie w dawnych latachJak radziły sobie nasze mamy czy babcie ze sprzątaniem w domu? Nie było wtedy środków chemicznych dostępnych w każdym sklepie, a jeżeli były to w późniejszym okresie i nie każdy miał do nich zaufanie. Można

Środki bez chemii Ekologiczne sprzątanie i to pozytywny i wracający trend, a nawet moda. Używanie chemii w kuchni, zwłaszcza przy najmłodszych jest niebezpieczne. O środkach bez chemii.

Sprzątanie w dawnych latach

Jak radziły sobie nasze mamy czy babcie ze sprzątaniem w domu? Nie było wtedy środków chemicznych dostępnych w każdym sklepie, a jeżeli były to w późniejszym okresie i nie każdy miał do nich zaufanie. Można wrócić do starych metod sprzątania w domu- to na pewno pozwoli zaoszczędzić trochę pieniędzy w portfelu, a dodatkowo może przynieść dobre skutki dla stanu naszej skóry.

Podstawę większości środków do utrzymania porządku w domu stanowiła soda oczyszczona i ocet. Oczywiście niektóre receptury w ogóle ich nie wykorzystywały, ale jednak używano ich najczęściej. Polecam poszukać kilka receptur na domowe środki czystość, lub poszukać w sklepach internetowych.


Skuteczne, ale za jaką cenę

Detergenty mają swoje zalety. Usuwają sprawnie plamy, zabijają drobnoustroje (takie jak bakterie), odkażają i dają poczucie życia w czystym i wolnym od zarazków domu. Tak. Z pewnością. Ale - są też bardzo toksyczne, mogą powodować alergię i stanowią zagrożenie dla małych dzieci i zwierząt domowych. To też jest prawda. Kolejnym faktem, który również nie powinien być dla nikogo niespodzianką, jest to że detergentów nadużywamy oraz, że szkodzą środowisku. Jednak czy są alternatywy? Ano są. I naprawdę polecam się im przyjrzeć. Na marginesie - oprócz środków czyszczących warto tez przyjrzeć się naszym kosmetykom - a jak myślicie, skąd ta wysypka i to swędzenie? Hm?


Szkodliwe substancje w chemii domowej

Co konkretnie może wywołać niepożądane efekty. Przede wszystkim chlor i substancje pochodne; są częstą przyczyna podrażnień. Oprócz tego mogą również wpłynąć na nasz układ nerwowy i spowodować jego uszkodzenie. Kolejną groźną substancją są fosforany odpowiadają również za podrażnienia. Odpowiadają też zintensyfikowany rozwój glonów w wodzie. Oczywiście jest jeszcze wiele innych substancji w środkach czystości. Choćby na przykład konserwanty. Myślę, że warto samemu pomyśleć czy warto płacić za coś co może się źle odbić na naszym zdrowiu.